
Każdy student +/- z mojego rocznika zna odpowiedz na to pytanie. Udaje tylko, że nie zna bo prawdopodobnie jest mu dobrze tak jak jest.
[ale od każdej reguły są wiadomo, wyjątki]
99% studentów, których ja poznałam, traktuje studia jak przedłużenie dzieciństwa.
Bycie studentem to tak samo jak bezrobotnym, tylko rodzice są z Ciebie dumni.
Podpisuję się pod tym wszystkimi kończynami. Doskonale...