Na ciemnogrodzie łatwo się zarabia.
W naszym kraju widać to idealnie. Jak czasem widzę na co ludzie wydają pieniądze - często ciężko zarabiane, to nóż w kieszeni mi się otwiera. Wiem, że to wszystko wynika z niewiedzy, nie na wszystkim ludzie mogą się znać (wiem po sobie, ale w dobie internetu - wszystko można sprawdzić, o wszystkim można poczytać).
O czym będzie dziś?
O produkcie, którego sama potrzebuje.
Mianowicie - Odżywka białkowa o naturalnym składzie. Jako 'człowiek dbacz' o swoje jelita chcę żeby nic ich nie osłabiało. Mogę spokojnie zrezygnować z suplementacji białkiem, ale nie mam ochoty, bo jest mi z tym wygodnie. Wygodnie, i zawsze mogę 'coś przekąsić' w pracy gdy np. zbyt mało prowiantu zabiorę z domu. Albo gdy mam na coś ochotę i nie wiem na co.
Muszę zakupić odżywkę bez chemicznych dodatków, 100% naturalną, no chociaż 99%. Nawet niech będzie 95%. Może być niedobra, wrzucę sobie owoca dla zabicia smaku, dodam kakao czy zmielone orzechy albo milion sposobów które pewnie wymyślę w trakcie. Mogę zresztą pić coś niedobrego, 'smaczne' posiłki przygotuję sobie w domu. Czysta wygoda, troche lenistwa.
Długo piłam tylko białko z konopii i zawsze mogę do niego wrócić, ale chcę troszkę pobyć na zwierzęcym.
Wpisuję w wyszukiwarkę, wyskakują mi setki, wszystko naturalne, wszystko bez chemicznych dodatków, bez sztucznych słodzików. Jestem mega zadowolona, już prawie zaczęłam wybierać smak... A potem czytam skład i O_o
Odżywka 2 razy droższa niż normalnie słodzona g*wnem nie lepszym niż aspartam, reklamowana jako 'naturalna, bez sztucznych słodzików' czytam po raz kolejny. I dalej nie wiem czy coś ze mną jest nie tak czy z producentem.
Świat zwariował. Wchodzę na jakieś forum. Czytam 'artykół', że to mega super odżywka, skład naturalny, słodzik 'chyba' też.
Chyba.
Artykół.
A co gdybym ja sobie zamówiła ten 'naturalny skład'. Co gdyby mój stan zdrowia uległ pogorszeniu? Co gdybym dostała jeszcze większego wysypu trądziku? Czy w tym kraju nikt, N I K T nie ponosi żadnej odpowiedzialności za to, co wypuszcza na rynek i pod jaką nazwą?
Jest mi bardzo przykro, ja czuję się oszukana.
Tak, znalazłam białko o naturalnym składzie. Bez smaku, bez słodzików. Ale jestem zawiedziona, bo takich przykładów znam wiele.
Daj znać chociaż w komentarzu jakiej firmy białko w takim razie polecasz ;)
OdpowiedzUsuńNie będę nikomu robić reklamy :D
UsuńAle napiszę na pewno o tym, jakiego składnika należy się wystrzegać ;)
Jakie odzywki mozesz polecić dla kobiety,ktora dopiero zaczyna przygodę ze sportem ?:)
OdpowiedzUsuńKobietom które zaczynają nie polecam żadnych odżywek - często można osiągnąć przeciwny efekt od zamierzonego.
Usuń